Ostatnio byłem u szwagra i rozmawialiśmy o kupnie nowego auta do firmy. Poprzednie niestety padło i musimy coś w miarę szybko ogarnąć, na razie wypożyczyliśmy, ale to wszystko strasznie drogo wychodzi. Zastanawialiśmy się nad kredytem, ale to może być ciężkie do zrealizowania z krótkim czasie. Dużo papierów, spotkań w kilku bankach, oczekiwanie na decyzję kredytową, itd., to chyba nie jest opłacalne w naszym przypadku i postanowiliśmy zmienić strategię. Weszliśmy na tę stronę https://mauto.pl/ i zobaczyliśmy kilka ciekawych ofert jeśli o leasing chodzi. To chyba w miarę szybka i bezpieczna opcja. Poza tym jeśli auto nam nie podpasuje, to na końcu umowy nie musimy wykupować auta, tylko zrezygnować i np. wziąć inne, to dość cenne, bo poznamy wszystkie wady i zalety auta, a przy tym będziemy mieli czas na ostateczną decyzję. A jak Wy sądzicie, co najlepiej wybrać? Lepiej poczekać i zdecydować się na kredyt, czy leasing to super opcja i się nie zaatanawiać?